


Złote Lwy
Robisz się za stary na fryz Rimbauda – rzuca bez pardonu młoda studentka filologii francuskiej, polewając mi piwska.
![[wiersze]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2025/02/Wiersz_JSz_wyroz_fot.Szymanska-656x376.jpg)
![[wiersze]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2025/02/Wiersz_JSz_wyroz_fot.Szymanska-656x376.jpg)
![[wiersze]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2025/02/Wiersz_JSz_wyroz_fot.Szymanska-656x376.jpg)
[wiersze]
Wiersze pochodzą z tomu Wyrazy współczucia, który ukaże się w 2025 roku w Biurze Literackim.



Śladowisko. Odsłona 6
Wiersze trójmiejskich współczesnych poetek i poetów – punkt wyjścia spotkań performatywnych przy Długiej 35 w ramach cyklu „Śladowisko”.



Śladowisko. Odsłona 5
Wiersze trójmiejskich współczesnych poetek i poetów – punkt wyjścia spotkań performatywnych przy Długiej 35 w ramach cyklu „Śladowisko”.



Wiersze bałtyckie
ludy bałtyckie i ich wymarłe języki
liczę na wasze skrzynie umarlaków pieśni
pogańskie z czasów narodzin morza swebskiego
gdy bursztyn był walutą perkun bogiem



TOTART
Dziwni koledzy w dość dziwnym stanie
w pewien kwietniowy dzionek prześliczny
postanowili dać na humanie
pokaz liryczno-akrobatyczny.



wyssać wybrać wyłuskać
funkcjonowało w rozpięciu w ścisłym pęku
na zasadzie wykluczeń z każdym poruszeniem
na zasadzie objęć



Wydział Filologiczny (wczoraj i dziś)
Wylęgarnio poetów, szacowna humano, Do której się zrywałem ongi wcześnie rano, Tyś była mą opoką, moją alma mater, A jam był jak ten podmiot: liryczny bohater



Śladowisko. Odsłona 3
Wiersze trójmiejskich współczesnych poetek i poetów – punkt wyjścia spotkań performatywnych przy Długiej 35 w ramach cyklu „Śladowisko”.



dobry aktor
Sympatyczny duszek, który w reklamie kawy gra Aromat unoszący się znad filiżanki, tak naprawdę w ogóle nie pachnie



Śladowisko. Odsłona 2
Wiersze trójmiejskich współczesnych poetek i poetów – punkt wyjścia spotkań performatywnych przy Długiej 35 w ramach cyklu „Śladowisko”.



Śladowisko. Odsłona 1
Wiersze trójmiejskich współczesnych poetek i poetów – punkt wyjścia spotkań performatywnych przy Długiej 35 w ramach cyklu „Śladowisko”.



Żart
Najgłupszy żart jaki znam leci tak:
wyśpisz się w grobie. Ale kiedy
Ten żart obrócił się w dramat
tego nie potrafię ustalić.
![[Na początku opowieść…]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2024/05/Na_poczatku_opowiesc-1-656x376.png)
![[Na początku opowieść…]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2024/05/Na_poczatku_opowiesc-1-656x376.png)
![[Na początku opowieść…]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2024/05/Na_poczatku_opowiesc-1-656x376.png)
[Na początku opowieść…]
Na początku opowieść była Słowem. „Księżyc” oznaczało noc. Światło explodowało jak słodkie amerykanki i jasny chleb z piekarni na Dąbrowszczaków.
![[Musiałem zobaczyć Ciebie…]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2024/05/Musialem-1-656x376.png)
![[Musiałem zobaczyć Ciebie…]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2024/05/Musialem-1-656x376.png)
![[Musiałem zobaczyć Ciebie…]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2024/05/Musialem-1-656x376.png)
[Musiałem zobaczyć Ciebie…]
Musiałem zobaczyć Ciebie, z którego powstałem w dziś. Wczoraj byłeś Moje, które trzeba było spalić na rozstajach gdzieś za liceum, by rytuał się domknął.



Nie-miejsca i poezja rozpadu
Nie-miejsca są nieobecne w kulturowej topografii Gdańska, a stanowią niewidzialną skleinę między kolejnymi warstwami tego tortu. Są ważne dla miasta! Na wierzchu powstaje coś nowego. To wisienka na torcie w postaci mirażu teraźniejszości. Wiersze są po to, aby demontować tę strukturę.



Żaden
Chcąc nie chcąc, żyję, ale nie do końca dają mi żyć – z płatnościami, rachunkami, z pytaniami,
![[Усі вулиці…] | [Wszystkie ulice…]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2023/12/Gwiazdki_300-656x376.jpg)
![[Усі вулиці…] | [Wszystkie ulice…]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2023/12/Gwiazdki_300-656x376.jpg)
![[Усі вулиці…] | [Wszystkie ulice…]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2023/12/Gwiazdki_300-656x376.jpg)
[Усі вулиці…] | [Wszystkie ulice…]
Усі вулиці ведуть до незакінченого монологу. Чотири напрямки – чотири різні долі. Кажуть, що непотрібно забувати парасолю, адже під час дощу вона зігріє твою душу.



Всесвіт | Wszechświat
Здається, що Всесвіт зіграв з нами в гру. Умився росою за день до зими, умився снігом за день до весни.



а сонця немає | a słońca brak
а сонця два тижні немає на цьому весіллі не кличуть не хочуть музик
![[напиши щось про себе…] | [napisz coś o sobie…]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2023/10/zak_1_napisz_cos_o_sobie-656x376.jpg)
![[напиши щось про себе…] | [napisz coś o sobie…]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2023/10/zak_1_napisz_cos_o_sobie-656x376.jpg)
![[напиши щось про себе…] | [napisz coś o sobie…]](https://miastoliteratury.com/wp-content/uploads/2023/10/zak_1_napisz_cos_o_sobie-656x376.jpg)
[напиши щось про себе…] | [napisz coś o sobie…]
– напиши щось про себе для іноземного видання щоб можна перекласти –



Mój dom stoi na plutonie
Nie chciałam, żeby była we mnie Hiroszima, ale dziś robię zdjęcia polom pełnym brudnego światła.



Jestem gwiazdą K-popu
Podobno światło jest wskazówką. Pasy startowe, czerwone-zielone, pałeczki świetlne, jak moje nogi, które się połamią.