Niedziela, czyli sierpień

Ilustracja: Oleksandra Balytska

Wpadł nam niedawno w ucho żart o tym, że sierpień jest w pewien sposób podobny do niedzieli. Niby wolne, czas odpoczynku (dla niektórych), ale zaczynamy już funkcjonować w cieniu nieuchronnego, czyli września, takiego jakby poniedziałku.

I po raz kolejny pomyśleliśmy, że choć przyszłość powinna się rysować w horyzoncie naszej refleksji, to jednak warto skupić się na celebrowaniu teraźniejszości. Zwłaszcza że w wypadku „Miasta Literatury” jest się czym delektować. Dobrych tekstów mamy tradycyjnie sporo, selekcja nie jest łatwa, choć to zadanie na ogół przyjemne, doskonale nadające się do celebrowania właśnie.

W sierpniu pozostaniemy w letniej, witalnej atmosferze. Nie frywolnej, w każdym razie nie wyłącznie, raczej refleksyjnej. Pochylimy się nad perspektywą młodych odbiorczyń i odbiorców oraz twórczyń i twórców. Krytycznie, eseistycznie i oczywiście literacko.

Autorsko i tematycznie szykuje się, być może, jeden z najmłodszych numerów naszego pisma. Podzielimy się z Wami dwoma intrygującymi esejami – Antonina Tosiek odpowie na pytanie Co prozie po pokoleniach, a Wojciech Markowski zastanowi się, jacy są młodzi ludzie, nie tylko we współczesnej literaturze. Opublikujemy również kolejną odsłonę przygód inspektora Pawełke, a dzięki Szymonowi Kamińskiemu spojrzymy – jednak – w przyszłość trójmiejskiej (i polskiej) powieści. To subiektywnie, redaktorsko dobrane apetyzery. Oprócz tego, wiadomo: felieton Pawła Radziszewskiego, recenzje i wywiady. Dobre.

Oleksandra Balytska

Oleksandra Balytska

Urodziła się w Kijowie w 1995 roku. Ukończyła studia magisterskie na ASP im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu na kierunku projektowanie graficzne. Współpracuje z polskimi oraz zagranicznymi magazynami jako ilustrator, zajmuje się ilustracją książkową, tworzy własne autorskie projekty graficzne. W jej portfolio znajdziemy realizacje dla takich tytułów jak „The New York Times”, „The Atlantic” oraz „Refinery29”.

udostępnij: