[Na początku opowieść…]

Ilustracja: studio.kmicic
Ilustracja: studio.kmicic

Filipowi

Na początku opowieść była Słowem.
„Księżyc” oznaczało noc.
Światło explodowało jak słodkie amerykanki
i jasny chleb z piekarni na Dąbrowszczaków.
Szybki bieg do dziury w płocie
zamiast odpowiedzi na pytania.

Obecnie jest jak palimpsest.
Historie wracają co rusz.
Każdy wdech kończy się wydechem.
Jak pisze do mnie w nocy przyjaciel z rakiem krtani:
„Kochany – kończymy. Bo Ty jesteś
przed kolejnym stosunkiem, a ja jestem senny.
Buziaki”.

Jutro talerzyk będzie słońcem,
dzięki któremu wiemy, kiedy wstać.
Będzie księżycem, na którym musimy ponownie wylądować,
by zamienić się miejscami.

Wojciech Boros

Wojciech Boros

Urodzony 10 kwietnia 1973 roku w Gdańsku, poeta. Zdobywca „Czerwonej Róży” (1996). Laureat Nagrody Prezydenta Miasta Gdańska w Dziedzinie Kultury (2013, 2018). W latach 2013–2014 wziął udział w austriacko-polskim projekcie artystycznym Josefa Trattnera „SOFA. Polnische sofafahrten / Z sofą po Polsce”. Jego wiersze były tłumaczone na język niemiecki, czeski, angielski, białoruski i ukraiński. Wydał tomy: Nierealit górski (1997), Jasne i Pełne (2003), Złe zamiary (2008), Pies i Pan (2014) oraz audiobook Pusta noc (2012 – w opracowaniu muzycznym Marcina „Emitera” Dymitera). Redaktor działu poezji w kwartalniku „Bliza” (od 2009), współpracował z dwumiesięcznikiem literackim „Autograf” (2000–2020), publikuje także w pomorskim magazynie artystycznym „Słowo” (od 2022). Organizuje wieczory poetyckie, konkursy jednego wiersza, slamy etc.

udostępnij:

Przeczytaj także:

[bez tytułu] [bez tytułu] [bez tytułu]
Kamil Galus

[bez tytułu]

córka 2.3 córka 2.3 córka 2.3
Anna Danuta Pitra

córka 2.3