Jak tu szaro!

Ilustracja: Anna Rezulak

Na zaokniu doroczna szaruga. Nie codziennie, ale często. Nic nowego, nic zaskakującego, a jednak uwiera i męczy. Dlaczego? Może dlatego, że z taką pogodą w parze – czasami jako samospełniająca się przepowiednia – chadza złe samopoczucie, zmęczenie i podły nastrój. Nie każdy da się przekonać, że ta szarość za oknem jest jak dobra literatura i w sumie to świetnie, że cieszenie się nią wymaga od nas większego wysiłku, refleksji, specjalnego klucza.

Szarość to niedookreślenie, niejednoznaczność. Zwykło się mówić, że odcienie szarości reprezentują różnorodność, są przeciwieństwem skrajnych opozycji – czerni i bieli. Bywają też, jak się zdaje, antidotum na eskapistyczny hedonizm popkultury. Postanowiliśmy więc w redakcji pójść za kojarzoną z listopadem szarością i wydobyć jej zbyt często pomijane moce: umiejętność niuansowania perspektywy, skupiania uwagi na ukrytym w mroku szczególe, łagodzenia napięć. Wziąć w nawias jej najpopularniejsze konotacje – starość, żałobę, zło, cierpienie, smutek, nudę, bezbarwność, przeciętność… – a odsłonić te mniej znane skojarzenia, odsyłające do mądrości, rozumu, inteligencji.

A wszystko to, oczywiście, z redaktorskiej i po prostu ludzkiej ciekawości. Żeby się dowiedzieć więcej, częściej czytać i słuchać, zwłaszcza słuchać. Ochotników zawsze gotowych do odpowiedzi, nawet gdy nikt nie pyta, jest mnóstwo – głównie odpowiedzi jednoznacznej, pozbawionej wątpliwości, zdecydowanej i pryncypialnej. Wiedzących, jak jest.

W listopadzie będzie wiele okazji, by o publikowanych u nas tekstach (a pojawią się między innymi Stasia Budzisz w rozmowie z Tomaszem Słomczyńskim i Paweł Baranowski rozmawiający z poetką Ewą Poniznik, teksty Urszuli Sikory, Agnieszki Jelonek, Jacka Świądera) pomyśleć w ciszy, a potem – w razie chęci i potrzeby – porozmawiać. Zakres tematów szeroki. Język bogaty, formy różnorodne. Jak to w Mieście Literatury. Od niedawna UNESCO.

Będzie fascynująco szaro.

Anna Rezulak

Anna Rezulak

Ukończyła Uniwersytet Gdański, a sztuki fotografii uczyła się w Trójmiejskiej Szkole Fotograficznej. Zawodowo związana jest z Agencją Fotograficzną Kosycarz Foto Press, gdzie zajmuje się fotografią reportażową. Od kilku lat stale dokumentuje między innymi Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, festiwal kina dokumentalnego Millennium Docs Against Gravity czy branżową konferencję Forum Wokół Kina. Fotografuje także kolejne edycje Nagrody Literackiej Gdynia. Bardzo często jest obecna na koncertach, na przykład podczas Festiwalu Jazz Jantar w Klubie Żak. Jej zdjęcia publikują „Polityka”, „Wprost”, „Newsweek Polska”, „Zwierciadło”, „Jazz Forum”. Osiągnięcia w zakresie fotografii koncertowej doceniono w prestiżowym międzynarodowym konkursie Jazz World Photo, w którym w 2018 roku zdobyła trzecie miejsce, a w 2015 i 2016 roku była finalistką. W 2023 roku otrzymała Grand Prix XXVII Konkursu Gdańsk Press Photo za zdjęcie Wyrok.

udostępnij: