
Paweł Radziszewski
Przez wiele lat pracował w bibliotekach w Gdańsku i Gdyni. Autor powieści Pomiędzy (2021) oraz Niepowinność (2022). Nominowany do nagród: Identitas 2024, Nowej Fantastyki im. Macieja Parowskiego w 2022 roku oraz Książka Roku 2021 portalu lubimyczytac.pl w kategorii debiut. Laureat Nagrody Czytelników Pomorskiej Nagrody Literackiej „Wiatr od morza” za 2022 rok.
Teksty
Od dupy strony: O brandzlowaniu się literaturą
Byłem w szóstej, może siódmej klasie podstawówki, kiedy kolega Grzesiek znalazł w szufladzie ojca kilka publikacji. Bez obrazków i zdjęć. W formacie połowy zeszytu szkolnego. Wydrukowanych na cienkim, szorstkim, szarym papierze, wyłącznie czarną farbą; jedynie na okładce była ramka w dodatkowym kolorze, innym dla każdego egzemplarza. W ramce umieszczono tytuł – „Czytadła” – i teksty zachęcające do kupienia tego czegoś: „Tylko dla ludzi na poziomie!”, „W podróż! Na weekend! Do poduszki!”, „Najtańsza książka w Polsce: cena = paczka papierosów”.
Od dupy strony: Wymarzona praca
Zaczęło się od tego, że biegłem na autobus, który właśnie podjechał na przystanek przy Trakcie Świętego Wojciecha. Była zima, leżał świeży śnieg, a ja się na nim poślizgnąłem i upadając, pomyślałem, że najbezpieczniej będzie wylądować na dupie, bo jeśli spróbuję podeprzeć się ręką, to mogę ją złamać, a wtedy będę miał problem, bo nie jestem ubezpieczony w NFZ. Pracowałem wówczas w „Dzienniku Bałtyckim” na tak zwanej wierszówce, czyli jeśli mój tekst został w gazecie wydrukowany, dostawałem za niego pieniądze na podstawie umowy śmieciowej, z której żadne składki nie były odprowadzane. Takie były czasy.
Od dupy strony: Ile to jest warte?
W rocznicę napaści Rosji na Ukrainę poszedłem do Europejskiego Centrum Solidarności, gdzie w ramach wydarzenia „Solidarni z Ukrainą” został wyświetlony film dokumentalny Skąd dokąd w reżyserii Macieja Hameli. Reżyser – po tym jak w lutym 2022 roku Rosja zaatakowała praktycznie całą Ukrainę – jeździł na tereny przyfrontowe i własnym samochodem wywoził stamtąd ludzi w bezpieczne miejsce. W czasie jazdy nagrywał pasażerów, którzy opowiadali o zbombardowanych domach, zdalnej nauce w szkołach, zabitych sąsiadach, zwierzętach, które musieli zostawić, torturach stosowanych przez Rosjan. Mówili, o czym chcieli, a z tych opowieści powstał film.
Od dupy strony: Nie zesraj się!
Kiedy zbliża się weekend, myślę tylko o tym, żeby się wyspać.
Kiedy zbliża się weekend, myślę tylko o tym, żeby się wysrać.
Gościnna samotnia na latarni
Z Czesławem Romanowskim, dziennikarzem, który został latarnikiem, rozmawia Paweł Radziszewski