O projektowaniu książek

„Contextile. Tkanina jako metajęzyk sztuki” pod redakcją Aurelii Mandziuk, Akademia Sztuki w Szczecinie, Szczecin 2023 – projekt: Pełnia Studio, druk: Zakład Poligraficzny Moś i Łuczak
„Contextile. Tkanina jako metajęzyk sztuki” pod redakcją Aurelii Mandziuk, Akademia Sztuki w Szczecinie, Szczecin 2023 – projekt: Pełnia Studio, druk: Zakład Poligraficzny Moś i Łuczak

Jest 13 dzień 4 miesiąca 9 roku Xiantong. Skryba Wang Jie publikuje chińskie wydanie Diamentowej Sutry, tłumaczenia sanskryckiego tekstu. Tak powstała pierwsza w pełni drukowana książka, która w całości przetrwała do naszych czasów. W tym roku będzie obchodzić 1156 urodziny.

Faustowski wybór

Po przeszło tysiącleciu produkcja książek zatacza koło i wraca do Chin, a wydawnictwa z całego świata zlecają druk właśnie w tamtejszych fabrykach. Skala tego zjawiska budzi niepokój, alarm podniosła między innymi Gracie Cooper, właścicielka księgarni w Beaminster w Anglii. W swoim asortymencie ma między innymi książki dla dzieci, a wiele znich podejmuje tematykę związaną ze zmianami klimatycznymi i naturą. Tylko jedna z książek dla dzieci w sklepie Cooper nie została wydrukowana w Chinach. W Polsce ten ogólnoświatowy trend dopiero zaczyna nabierać znaczenia. Jesteśmy jeszcze w miejscu, w którym możemy decydować, w jakim stopniu pozwolimy mu zmienić nasz lokalny rynek wydawniczy i drukarski.

Oprócz aspektów ekologicznych i społeczno-ekonomicznych, związanych między innymi z transportem książek z innego kontynentu oraz z brakiem poszanowania praw pracowniczych w tamtejszych drukarniach, istnieje jeszcze jeden istotny wymiar problemu. Jest nim realny wpływ drukowania w Chinach na likwidację drukarni na Zachodzie. Rodzime drukarnie, stanowiące integralną część lokalnego ekosystemu, nie są w stanie konkurować cenowo z chińskimi przedsiębiorstwami, co może prowadzić do ich upadku. Taka sytuacja może się przyczynić do utraty miejsc pracy oraz zaniku rzemieślniczych umiejętności. Ruben Pater, holenderski działacz na rzecz dizajnu, projektant i edukator, zwrócił moją uwagę na realne koszty, jakie poniosła Holandia. Zanikanie miejscowej kultury drukarskiej jest tam odczuwalne nie tylko na poziomie ekonomicznym, ale również społecznym.

Na jeszcze jeden negatywny aspekt przenoszenia produkcji książek do Chin zwrócił moją uwagę artykuł na portalu publikacyjnym Medium: Plusy i minusy druku w Chinach (skądinąd okazał się on eseistyczną reklamą). Otóż istnieją tematy, których nie możemy poruszać w książkach drukowanych w Chinach. Napisałam do reklamującej się w Medium drukarni o jednoznacznej nazwie ChinaPrinting4U z prośbą o listę zabronionych treści. Z odpowiedzi wynika, że drukując w Chinach, poddajemy się dobrowolnej cenzurze. Możemy realizować tam nasze projekty, o ile nie zawierają treści politycznych, nagości (dotyczy to również sztuki) oraz map. Nie jest to odosobniony przypadek, lecz zasady, których drukarnie muszą przestrzegać, zobligowane do tego przez zaostrzone prawo dotyczące map, wprowadzone w 2018 roku, oraz w odpowiedzi na wzmożenie cenzury politycznej w następstwie głośnych protestów w Hongkongu w latach 2019–2020.

Możliwości technologiczne chińskich drukarni stoją na wysokim poziomie: uszlachetnienia, nietypowa introligatorka, dobrej jakości materiały. Składa się to na produkt o wysokim standardzie, ale tańszy niż ten powstający w lokalnej drukarni. Claire Murdoch, dyrektorka wydawnicza Penguin Random House w Nowej Zelandii, przyznaje, że ich firma drukuje duże ilości książek w Chinach, argumentując to ograniczeniami technologicznymi na własnym rynku (na przykład trudności z zamówieniem twardej oprawy w dużym formacie), i dodaje, że ta część przemysłu nie różni się od innych zanikających gałęzi gospodarki w ich kraju, na przykład branży modowej lub filmowej.

Zgoda na ograniczenie swobody wypowiedzi w imię taniej produkcji książek może się stać – w bliższej lub dalszej przyszłości – faustowską umową, w której poświęcimy wolny rynek wydawniczy w imię zysku i estetycznych obiektów. Zostaje nam z uważnością przyglądać się rozwojowi tego trendu i opowiadać się za bardziej zrównoważonymi rozwiązaniami.

Przenikanie sztuki i dizajnu

Pisząc o trendach w projektowaniu książek, nie można zapomnieć o publikacji Książka po okładce. O współczesnym polskim projektowaniu okładek książkowych pod redakcją Patryka Mogilnickiego (Karakter, Kraków 2021). Ten zbiór wywiadów pokazuje szeroki przekrój podejść do współczesnego opracowania graficznego książki, a w zestawieniu oprócz realizacji komercyjnych znalazły się katalogi i albumy wydawane przez muzea i instytucje publiczne oraz artbooki. Mogilnicki wyraża nadzieję, że w przyszłości podejście reprezentowane w drukach artystycznych przejdzie do głównego nurtu. Moim zdaniem można to już zaobserwować: w komercyjnych realizacjach coraz większą wagę przykłada się do doboru papierów, stosuje niepowlekane okładki czy widoczne szycie grzbietu.

„Książka po okładce. O współczesnym polskim projektowaniu okładek książkowych” pod redakcją Przemka Dembowskiego i Patryka Mogilnickiego (Karakter, Kraków 2021)
„Książka po okładce. O współczesnym polskim projektowaniu okładek książkowych” pod redakcją Przemka Dembowskiego i Patryka Mogilnickiego (Karakter, Kraków 2021)

W wywiadzie udzielonym na potrzeby wydawnictwa Książki po okładce Honza Zamojski proponuje prostą, ale trafną definicję artbooka, czyli po prostu książki zrobionej przez artystę. Zamojski w swojej praktyce łączy kompetencje artystyczne i projektowe, a o projektowaniu artbooków myśli jako o geście demokratyzującym „autorską myśl twórczą” przez wyjście poza obieg galeryjny, do księgarni i szerszego grona odbiorców. Artbooki czerpią z innego świata niż ten projektowy, dlatego są w stanie zaproponować nam tak dużo świeżości. Są w nich stosowane nietypowe i precedensowe rozwiązania techniczne, często będące wyrazem celebracji rzemiosła. Swoboda, w pewnym stopniu oderwanie od rynku, wychodzenie poza ramę komercyjnego projektowania sprzyjają eksperymentom i wytyczaniu nowych ścieżek estetycznych, ale też produkcyjnych.

Wpisuje się to w megatrend w projektowaniu, jakim jest zwrot ku haptyczności (dotykalności). W wypadku książek realizuje się to przez położenie nacisku nie tylko na ich wizualnym, ale także na materialnym i taktylnym (dotykowym) wymiarze. W takim ujęciu książka znajduje się bardziej w porządku wzorniczym niż tylko graficznym. Nie jest zbiorem dwuwymiarowych grafik-stron z osobno zaprojektowaną okładką, lecz pełnowymiarowym obiektem, w którym wszystkie wybory formalne i materiałowe są uzasadnione i mają odzwierciedlenie w treści książki.

Wymiana między sztuką i dizajnem oraz wzajemne ich zasilanie zachodzi też za sprawą komercyjnych konkursów, które zaczynają wprowadzać kategorie artystyczne. Dzięki temu projektowanie graficzne dostaje zastrzyk nowej estetyki, a projekty z dziedziny sztuki zyskują nowe środowisko odbiorców. Kategorię „sztuka i projekty autorskie” ma między innymi konkurs Klubu Twórców Reklamy. W 2023 roku przyznawaną w niej nagrodę zdobyła artystka Karolina Wojtas za projekt Abzgram. Jego istotną częścią była publikacja artystyczna ze zdjęciami nawiązującymi do estetyki polskich szkół. Format publikacji jest nietypowy, bo nie ma kątów prostych, a ekspresyjny skład i bogate rozkładówki kryją w sobie dużo elementów autorskich, a mniej cech projektu o charakterze użytkowym.

Tegoroczne Grand Prix w konkursie Najpiękniejsze Polskie Książki, organizowanym przez Polskie Towarzystwo Wydawców Książek, otrzymała publikacja Polskiego Teatru Tańca Żywy zapis / Livecaptured (Poznań 2023), zaprojektowana przez Ryszarda Bienerta. „Prostota materiałów wydobywa szlachetność rozwiązań graficznych” – to uzasadnienie członkini jury Magdaleny Frankowskiej może być równocześnie podsumowaniem trendu przeważającego w nominowanych projektach, ale i myślą przewodnią we współczesnym projektowaniu książki.

Co istotne, konkurs PTWK – w którym kryteriami są projekt i skład, dobór materiałów i staranność wydawnicza – nagradza nie tylko zespoły projektowe i redakcyjne, ale również drukarnie. Złożone projekty nie mogłyby bowiem zaistnieć, gdyby nie drukarze gotowi na wyzwania. Wiele z nietypowych rozwiązań musi być wykonywanych ręcznie i nie każda drukarnia podejmuje się realizacji wykraczających poza standardowe formaty i oprawy. W tym kontekście pokusa produkcji w Chinach może się wydać zrozumiała, jednak mamy w Polsce wiele specjalistycznych drukarni, które nie odrzucają skomplikowanych zleceń. Książek nominowanych w poprzednich dwóch edycjach konkursu było łącznie 207, a połowa z nich została wyprodukowana w pięciu czołowych polskich drukarniach.

Te drukarnie co roku wytwarzają najpiękniejsze polskie książki, zachowując najwyższą jakość i dbałość o detale. Pomimo różnych wyzwań na rynku, w tym dramatycznego wzrostu cen papieru oraz jego braków podczas pandemii, kontynuują działalność. Dalej podejmują się wyzwań, na które często muszą poświęcić więcej czasu i pracy ręcznej niż przy standardowych oprawach i niewymagających drukach. Książka jest nie tylko zaprojektowanym obiektem, ale też obiektem poligraficznym i introligatorskim, podlegającym ograniczeniom technologicznym. Słowem: bez realizacji niema projektu.

Wydawcy, projektanci, redaktorzy i drukarze – wszyscy jesteśmy jednym zespołem, który dąży do wytwarzania pięknych i mądrych książek. Oby przed nami było jeszcze wiele edycji konkursów z publikacjami zaprojektowanymi i wyprodukowanymi w Polsce.

Książek nominowanych w poprzednich dwóch edycjach konkursu było łącznie 207, a połowa z nich została wyprodukowana w pięciu czołowych polskich drukarniach
Patrycja Żyżniewska

Patrycja Żyżniewska

Ukończyła grafikę projektową w Akademii Sztuki w Szczecinie, studia podyplomowe z historii i krytyki dizajnu w School of Form oraz studia magisterskie na kierunku film eksperymentalny i animacja. Jest asystentką w Pracowni Wydawnictw i Publikacji Multimedialnych na wydziale Wzornictwa Akademii Sztuki w Szczecinie.
Zajmuje się dizajnem od strony praktycznej i teoretycznej. Współprowadzi Pełnia Studio, które zajmuje się projektowaniem kompleksowych identyfikacji wizualnych, publikacji dla polskich i zagranicznych marek oraz typografii. W 2019 odbyła staż w międzynarodowym studiu projektowym Next Nature Network w Amsterdamie, gdzie zajmowała się projektami z pogranicza sztuki i dizajnu spekulatywnego. Od 2020 roku organizuje cykliczne wydarzenia WHAT’S NEXT na Wydziale Wzornictwa Akademii Sztuki w Szczecinie oraz jest ich kuratorką. Jest też inicjatorką i redaktorką tłumaczenia na język polski książki Speculative Everything Anthonyego Dune i Fiony Raby.
Pracuje kolektywnie, projektuje, organizuje, ekstrapoluje.

udostępnij: