Punkt

Ilustracja: Bartek Brosz
Ilustracja: Bartek Brosz

Mam zadanie, i to duże:
Wskazać punkt w literaturze,

Który ważny jest i treści
Bardzo różne w sobie mieści.

Nie jest łatwe to, aliści
Raz zmówili się artyści

I w GTPS-u ścianach
Powstał właśnie „Punkt” – almanach.

Miał numerów ze… czternaście.
Mało, ale nie grymaście,

Bo generał dnia pewnego
W ramach stanu wojennego

Zrobił swoje fiki-miki
I zawiesił periodyki.

Zanim jednak to się stało,
To się w „Punkcie” ukazało,

Co spisali ci naoczni,
Którzy strajk widzieli w stoczni.

Zaś ten numer – daję słowo –
Dziś pozycją jest kultową.

 

 

Od redakcji: W trybie encyklopedycznym krótka, ale istotna działalność „Punktu. Almanachu gdańskich środowisk twórczych”, ukazującego się w latach 1978–1981, została przedstawiona w Gedanopedii.

Michał Piotrowski

Michał Piotrowski

Dawniej był poetą, ale dekady pracy w instytucjach samorządowych sprawiły, że obecnie jego ulubioną formą literacką jest „komunikat prasowy”. Najbardziej ekstrawertyczny introwertyk w regionie. Często myśli o śmierci i przemijaniu, więc wolny czas najchętniej spędza, eksplorując miejsca opuszczone i popadające w ruinę.

udostępnij: