
Maja Demska
Artystka, poetka, turystka, scammerka. Pochodzi z Sopotu. Mieszka w bloku.
Teksty
Obcy
Mieszkam pod kamieniem. Wychodzę spod niego tylko, kiedy muszę. I kiedy spod niego wychodzę, mam szorstkie powieki i zdrewniały język, i sól na skórze, i wyłupiaste zmysły. Dreszcze biegną mi po grzbiecie w rytmie kursu wymiany walut na ekranie w kantorze przy stacji kolejowej. Czasem wyleguję się i udaję, że czytam z papierowego rożka po frytkach zadrukowanego we wzór gazety o tytule „News”. Jakiś turysta wyrzucił go tuż przy moim kamieniu.
Sługa
Do wagonu wchodzi mężczyzna. Ma poparzoną skórę i plaster na oku. Lewą ręką zdejmuje z temblaka prawą rękę. Sprawną dłonią unosi chude, sztywne ramię, a potem wyćwiczonym ruchem pokazuje, jak niezgrabnie opada w dół bezwładna prawa dłoń. Mechanicznie klepie swoją wielokrotnie powtarzaną formułkę, jakby prezentował procedurę bezpieczeństwa w samolocie – kiedyś, kiedy zwykli ludzie latali sobie samolotami wte i wewte, dla kaprysu.